Rumiane, pachnące pieczarki to prawdziwy hit w każdej kuchni. Można je wykorzystać na wiele rozmaitych sposobów, a co jeden, to pyszniejszy. Przydadzą się do sosu, farszu do naleśników czy jako nadzienie do kruchej tarty, a do wciąż tylko początek.

Nie każdy potrafi je jednak prawidłowo usmażyć. Niby wydaje się to banalnie proste, ale dla maksymalnego smaku nie wystarczy zwykła sól i pieprz. Warto dorzucić na patelnię jeszcze jeden dodatek, a już kilka jego kropelek sprawi, że zwykłe pieczarki z marketu będą smakowały jak leśne grzyby za grube pieniądze. 

Zobacz także:

Jak smażyć pieczarki? Podstawowe zasady

Smażenie pieczarek wydaje się dziecinnie prostym zadaniem, bo przecież wystarczy tylko umyć i pokroić grzybki, a potem wrzucić je na patelnię. W rzeczywistości jednak kluczowych jest kilka spraw, o których wiele osób zupełnie zapomina.

Po pierwsze, ważny jest wybór tłuszczu, a do smażenia grzybów najlepiej sprawdza się olej roślinny z odrobiną masła. Oczywiście powinny być one odpowiednio rozgrzane, bo jeśli wrzuci się pokrojone grzyby na zimny tłuszcz, to zamiast chrupiących, rumianych kąsków otrzyma się tłustą, wodnistą breję. 

Istotne jest także to, aby nie wrzucać zbyt dużej ilości pieczarek na jeden raz, bo wtedy zamiast skwierczenia, grzyby będą się dusić i podejdą wodą. A gdy odpowiednia porcja pieczarek będzie już na patelni, lepiej nie mieszać ich zbyt często, bo to też nie sprzyja osiągnięciu chrupkości. Lepiej też nie używać pokrywki, bo pod przykryciem grzyby zamiast smażyć, będą gotowały się na parze.

Co dodać do pieczarek, aby były złociste i pełne smaku?

Gdy dopilnujesz już wszystkich powyższych kwestii, zajmij się jeszcze doprawianiem grzybków. Zwykle wykorzystuje się do tego tylko sól z pieprzem, ale to zdecydowanie za mało, żeby wydobyć z nich pełnię charakteru. Dobrze więc wiedzieć, że sekretnym składnikiem wszystkich kucharzu jest sos sojowy, który genialnie podkręca smak pieczarek i nadaje im jeszcze piękniejszy kolor.

Najlepiej dodawać go pod sam koniec smażenia i nie przesadzać z ilością, bo można łatwo przesolić grzyby. Na pół kilo pieczarek wystarczą więc około dwie łyżki tego składnika. 

A jeśli chcesz wyciągnąć z pieczarek jeszcze więcej, spróbuj dodać też inne przyprawy. Do tych grzybków szczególnie dobrze pasują takie dodatki jak świeży lub granulowany czosnek, estragon, tymianek i odrobina mielonej gałki muszkatołowej. A na sam koniec warto też podsypać podsmażone grzybki posiekaną natką pietruszki dla dodatkowej nutki świeżości.