Truskawki to jedne z najbardziej delikatnych owoców, jakie można kupić. Czasem wystarczy dosłownie kilka godzin, żeby z jędrnych, lśniących owoców zrobiła się smutna, ciemna breja. To dlatego, że ich skórka jest bardzo cienka, a środek pełen soku. Nawet minimalne uszkodzenie może sprawić, że truskawki zaczną się psuć. Do tego dochodzi sposób zbioru – często zrywa się je już bardzo dojrzałe, żeby były słodkie i miękkie.

Problem zaczyna się często już w sklepie czy na rynku – jeśli zapakujesz truskawki do foliowej torebki i wrzucisz do siatki z innymi zakupami, możesz mieć pewność, że niektóre okazy się po prostu zduszą. I zaczyna się lawina – jeden zepsuty owoc przyspieszy gnicie reszty. Warto wiedzieć, jak się z nimi obchodzić, żeby uniknąć tej sytuacji.

Zobacz także:

W czym przechowywać świeżo kupione truskawki?

Po pierwsze, nigdy nie pakuj truskawek do cienkiej foliowej torebki, nawet na chwilę. W środku gromadzi się wilgoć, a owoce nie mogą „oddychać". Szybko robi się duszno i mokro, a to idealne warunki dla pleśni i bakterii. Nawet jeśli kupujesz truskawki na targu, lepiej weź ze sobą pojemnik, koszyk albo poproś o papierową torebkę – nieco lepiej przepuszcza powietrze.

Druga sprawa: nie trzymaj ich razem z innymi owocami, zwłaszcza tymi, które wytwarzają etylen (jak jabłka lub banany). Przyspiesza on dojrzewanie, a w przypadku truskawek – oznacza to szybsze psucie.

Jak przechowywać truskawki, żeby dłużej zachowały świeżość?

Najlepszym rozwiązaniem jest płaski pojemnik wyścielony jednorazowym ręcznikiem . Rozłóż truskawki w jednej warstwie – jeśli leżą jedna na drugiej, nacisk sprawia, że się miażdżą. Papier lub ściereczka wchłoną nadmiar wilgoci i zapobiegną rozwojowi pleśni.

Pojemnik powinien być przykryty, ale nie szczelnie zamknięty. Możesz użyć wieczka z niewielkimi otworami albo po prostu luźno przykryć go folią. Chodzi o to, żeby truskawki miały dostęp do powietrza. Dobrym rozwiązaniem są też specjalne pudełka do przechowywania owoców – mają wentylację i regulację wilgotności.

Przechowuj świeże truskawki w lodówce, ale najlepiej w dolnej szufladzie, gdzie temperatura jest nieco wyższa niż na półkach – te sezonowe owoce nie lubią mrozu ani zbyt dużej wilgoci. W takich warunkach mogą przetrwać nawet 2–3 dni.

Jak postępować z truskawkami dzień po dniu?

Dzień zakupu:

Jeśli nie zamierzasz jeść truskawek od razu, nie myj ich. Przejrzyj je dokładnie – wyrzuć owoce, które mają nawet najmniejsze oznaki pleśni lub zgniecenia. Te, które są w porządku, rozłóż w jednej warstwie w pojemniku z ręcznikiem papierowym i schowaj do lodówki.

Dzień następny:

Sprawdź stan truskawek. Jeśli niektóre zaczynają mięknąć – od razu je zjedz albo wykorzystaj do koktajlu. Możesz też je szybko podprażyć z odrobiną cukru i zamknąć w słoiczku na kilka dni jako dodatek do naleśników.

Dzień trzeci:

Jeśli truskawki nadal są jędrne, to świetnie – to znaczy, że były dobrze przechowywane. Jeśli nie – wykorzystaj resztki na konfiturę, dżem albo zamroź.

Warto też pamiętać: jeśli masz dużo truskawek, lepiej rozdzielić je na mniejsze porcje i trzymać w kilku pojemnikach. Łatwiej wtedy kontrolować stan każdego z nich.