Paragon to rzecz tak powszednia, że zazwyczaj nie przywiązujemy do niego żadnej wagi. Ląduje w torbie, kieszeni albo od razu w koszu. Który pojemnik na śmieci wybrać? Okazuje się, że ta z pozoru błaha decyzja może mieć kosztowne konsekwencje.
Niepozorny papierek, który może przysporzyć problemów
Paragon dostajesz właściwie przy każdej transakcji. Z reguły trafia zmięty do kieszeni, torby na zakupy, albo po prostu zostaje w ręku i chwilę później leci do najbliższego kosza. Wydaje się to zupełnie niewinne. Kto by przecież zawracał sobie głowę, gdzie go wyrzucić? Papier jak papier, prawda?
Zobacz także:
No właśnie nie do końca. Moja znajoma dostała mandat od strażnika miejskiego za wyrzucenie paragonów z torebki do niewłaściwego pojemnika. A że została "przyłapana na gorącym uczynku", nie obyło się bez mandatu - pouczenie niestety nie wystarczyło. W dużych miastach coraz częściej strażnicy zwracają na to uwagę.
Dlaczego paragony nie są jak zwykły papier?
Na pierwszy rzut oka paragon wygląda jak papier, więc intuicyjnie wiele osób wyrzuca go do kosza oznaczonego kolorem niebieskim. To jeden z tych błędów, które popełniamy niemal automatycznie. Tymczasem paragony drukowane są na specjalnym papierze termicznym, który zawiera warstwy chemiczne umożliwiające wydruk bez użycia tuszu. W praktyce oznacza to, że taki papierek nie nadaje się do recyklingu jak zwykła kartka.
Papier termiczny może zawierać m.in. bisfenol A (BPA), związek chemiczny uznawany za szkodliwy dla zdrowia i środowiska. Co więcej, nawet jeśli konkretny paragon nie zawiera BPA, to nadal jego skład chemiczny sprawia, że nie można go traktować jak czystego papieru. W efekcie, wrzucenie go do pojemnika na papier może zanieczyścić całą partię odpadów przeznaczonych do recyklingu.
Zanim więc wrzucisz kolejny paragon do kosza, zastanów się dwa razy. Choć wygląda niepozornie, jego skład ma ogromne znaczenie. A niewiedza w tym temacie niestety nie chroni przed odpowiedzialnością.
Gdzie wyrzucać paragony, żeby nie dostać mandatu?
Wbrew pozorom odpowiedź nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Paragony z zakupów nie powinny trafiać do kosza na papier, tylko do odpadów zmieszanych. To właśnie tam mają swoje miejsce. I choć może się to wydawać nieintuicyjne, w tym przypadku kluczowy jest nie wygląd, a skład materiału.
Niektórzy próbują wrzucać paragony do odpadów plastikowych lub bio – i to również błąd. Papier termiczny nie ulega biodegradacji i nie może być przetwarzany jak plastik. Dlatego jedynym prawidłowym rozwiązaniem są zmieszane.
A co z innymi "świstkami"?
A co z innymi dokumentami, które wyglądają podobnie do paragonów, np. biletami z automatów, potwierdzeniami z bankomatów, kuponami z drukarek fiskalnych czy naklejkami z wag sklepowych? One również często drukowane są na papierze termicznym, więc zasada jest taka sama – powinny trafić do zmieszanych.
Wyjątkiem są sytuacje, w których papier użyty do wydruku nie jest termiczny – wtedy można go wrzucić do papieru, ale ciężko to jednoznacznie ocenić bez specjalistycznej wiedzy. Dlatego jeśli nie masz pewności – bezpieczniej będzie wyrzucić taki świstek do odpadów zmieszanych. I choć to tylko mały papierek, decyzja o tym, do którego kosza trafi, ma znaczenie – i dla środowiska, i dla twojego portfela.
