Nie ma nic lepszego niż pierwsze w sezonie młode ziemniaki – delikatne, pachnące, z cienką skórką, którą aż szkoda obierać. Dla wielu to smak dzieciństwa, wakacji u babci i autentycznej polskiej kuchni, która nie potrzebuje ulepszeń. Ale mimo tej prostoty łatwo coś zepsuć – rozgotować, rozmemłać, wypłukać cały smak do wody. Właśnie dlatego warto znać jedną, konkretną metodę, dzięki której gotowanie młodych ziemniaków zawsze się udaje. Wychodzą idealne, jak z najlepszych wspomnień.
Dlaczego zawsze gotuję młode ziemniaki w mundurkach?
Młode ziemniaki to produkt sezonowy, który w swojej najlepszej formie pojawia się tylko przez ułamek roku. Właśnie dlatego warto potraktować je z należytą uwagą. Zamiast obierać je jak zwykłe kartofle, lepiej ugotuj je w mundurkach. To nie tylko oszczędność czasu, ale przede wszystkim sposób na zachowanie ich smaku, struktury i wartości odżywczych.
Zobacz także:
Skórka młodych ziemniaków jest cienka, delikatna i pełna aromatu. Chroni wnętrze bulwy przed rozpadaniem się w czasie gotowania, a także działa jak naturalna bariera przed wypłukiwaniem minerałów. Dzięki temu ziemniaki mają lepszą konsystencję – są zwarte, ale miękkie, nie nasiąkają wodą i nie tracą swojej esencji. W łupince kryje się dużo błonnika, więc nie warto się jej pozbywać, jeśli nie jest to absolutnie konieczne.
Ciekawe jest też to, że młode ziemniaki w mundurkach mają niższy indeks glikemiczny niż te przyrządzane jak stare. To dlatego, że się nie rozgotowują.
Jak przygotować młode ziemniaki do gotowania?
Nie potrzebujesz tutaj specjalnej wiedzy ani mnóstwa trików. Najważniejsze to dobrze oczyścić młode ziemniaki, bo będą gotowane ze skórką. Nie używaj do tego nożyka ani nie skrob ich agresywnie – wystarczy miękka szczoteczka lub szorstka strona gąbki. Wypłucz je dokładnie pod bieżącą wodą, usuń ewentualne zabrudzenia i piasek. Jeśli trafi się jakiś ziemniak z uszkodzoną skórką, zostaw go na inny cel – np. na placki.
Pod żadnym pozorem nie krój bulw przed gotowaniem, bo skórka właśnie dzięki swojej ciągłości spełnia swoją ochronną rolę. Wybieraj ziemniaki podobnej wielkości, żeby miękły równomiernie. Większe okazy możesz ewentualnie przekroić dopiero po ugotowaniu.
Do garnka wlej zimną wodę, dodaj dobrze oczyszczone ziemniaki (w proporcji 3:1). Posól je dopiero pod koniec gotowania – wcześniejsze solenie może sprawić, że skórka stanie się twarda, a środek się nie dogotuje.
Czas i sposób gotowania – jak przygotować młode ziemniaki w punkt?
Zacznij od zimnej wody, dzięki temu ziemniaki będą się gotować równomiernie od środka do skórki. Przykryj garnek i trzymaj go na niedużym ogniu. Średnie okazy potrzebują około 15–20 minut, ale zawsze sprawdzaj ich miękkość widelcem – powinien z łatwością wchodzić w środek, ale bez uczucia, że miąższ się rozpada. Jeśli obawiasz się, że ziemniaki będą pękać, możesz dodać do nich łyżeczkę octu.
Żeby ich smak był jeszcze lepszy, dodaj do wody gałązkę koperku, ząbek czosnku albo liść laurowy. Ziemniaki wchłoną subtelny aromat, ale nie stracą swojego charakteru.
Po ugotowaniu odcedź je od razu i zostaw na chwilę bez przykrycia, żeby odparowały. Nie trzymaj ich w gorącej wodzie – to powoduje, że stają się wodniste i tracą jędrność.
Jak podawać młode ziemniaki gotowane w mundurkach?
To danie samo w sobie może być gwiazdą talerza. Wystarczy masło i świeży koperek, ewentualnie odrobina soli i pieprzu. Skórkę możesz zjeść – jest delikatna, aromatyczna i zdrowa. Jeśli nie lubisz jej tekstury, wystarczy delikatnie zsunąć ją palcami – po gotowaniu praktycznie sama schodzi.
Jeśli szukasz ciekawego dodatku, spróbuj podać je z jogurtem greckim, z czosnkiem i ziołami lub z gęstą śmietaną z rzodkiewką. Możesz potraktować je jako bazę do sałatki ziemniaczanej z jajkiem i ogórkiem kiszonym.
Młode ziemniaki gotowane w mundurkach świetnie sprawdzają się także jako dodatek do grilla – możesz je lekko podpiec na ruszcie albo polać masłem czosnkowym.