Ajiaco, czyli kolumbijska kartoflanka, pachnie bardzo specyficznie – nie każdemu przypasuje aromat od pierwszego spróbowania, a tym bardziej powąchania. Nie warto się jednak zniechęcać - w końcu my też mamy dania i produkty, które obcokrajowcom mogą „podśmierdywać”.Odpowiednią konsystencję, gęstość i wyjątkowy smak uzyskuje się dzięki trzem rodzajom ziemniaków i lokalnemu ziołu guasca. Zupę gotuje się długo, co wzmacnia aromat, a kukurydza i czosnek dopełniają całości. Spróbuj, a przekonasz się, że „psia karma” to obraza dla tej kulinarnej niespodzianka. Wrażenie zwykle zmienia się po 1. łyżce.

Co to jest ajiaco?

Ajiaco to tradycyjna kolumbijska zupa, która wyróżnia się na tle innych potraw z ziemniaków przede wszystkim dzięki trzem różnym odmianom tych warzyw. To one decydują o konsystencji – kremowej, gęstej, ale z wyraźnie wyczuwalnymi kawałkami ziemniaków. Nie bez znaczenia jest też dodatek kukurydzy, która nadaje zupie delikatną słodycz, oraz kurczaka, który wzbogaca ją o białko i głębię smaku. Dzięki kurczakowi jest bardziej sycąca. Dodatkowym konkretem jest tłuściutkie awokado, z którym podaje się kolumbijską kartoflankę. Do tego na wierzch dodaje się też kapary i śmietanę.

Zobacz także:

ziemniaki

Specjaliści sprawdzili ziemniaki z Biedronki i Lidla. Badanie wykazało obecność pestycydu w kartoflach z 1 sklepu
młode ziemniaki

Już nie dam się nabrać na fałszywe młode ziemniaki. Patrzę na 2 szczegóły i od razu poznaję podróbki

Zioło guasca (żółtlicy drobnokwiatowej) lub ognichy, to sekretna broń ajiaco. Ma intensywny, trawiasty aromat, który dla wielu na pierwszy niuch kojarzy się z psią karmą. W Kolumbii jest jednak nieodłącznym składnikiem tej zupy i bez niego smak nie byłby taki sam. Guasca to suszone liście rośliny z rodziny selerowatych, cenione w tamtejszej kuchni za specyficzną, lekko duszną nutę. Co ciekawe, żółtlica rośnie u nas na dziko jako chwast, mylony czasami z uczepem trójlistkowym. W Polsce po raz pierwszy pojawił się w 1807 r. na Pomorzu, zaobserwowano go też w Krakowie. Jeśli chcesz zrobić taką zupę, możesz zająć się poszukiwaniami na polach, zapytać o ziele w sklepie z produktami kuchni latynoskiej lub spróbować zastąpić guascę miksem majeranku i oregano. Żółtlicę można też przygotowywać jak szpinak - zasmażać z czosnkiem.

Jak zrobić ajiaco? Przepis

Składniki:

  • 3 rodzaje ziemniaków: kremowe typu C (ok. 500 g), sałatkowe typu A (ok. 300 g) i typu B (ok. 200 g)
  • 1 duża cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 kolba kukurydzy, pokrojona na kawałki (może być też 200 g cukrowej kukurydzy z puszki)
  • 500 g kurczaka (udka lub pierś)
  • 2 liście laurowe
  • garść suszonego zioła guasca - żółtlicy (ok. 1 łyżka) lub pół garści świeżych liści
  • sól i pieprz do smaku

Dodatkowo: kapary, pokrojone awokado i śmietana do podania oraz opcjonalnie posiekane liście kolendry.

Sposób przygotowania:

  1. W dużym garnku zagotuj wodę, dodaj kurczaka, cebulę, czosnek i liście laurowe. Gotuj na wolnym ogniu około 40 minut, aż kurczak będzie miękki.
  2. Wyjmij kurczaka, odstaw do ostygnięcia, a do wywaru dodaj wszystkie trzy rodzaje pokrojonych i obranych ziemniaków oraz ziarna kukurydzy
  3. Gotuj powoli, aż ziemniaki zaczną się rozpadać, a wywar zgęstnieje – to zajmie około 30-40 minut.
  4. W międzyczasie obierz mięso z kurczaka i porwij na kawałki.
  5. Do zupy pod koniec gotowania dodaj żółtlicę, sól i pieprz do smaku, gotuj jeszcze 5 minut.
  6. Podawaj ajiaco gorące z kurczakiem, kaparami, awokado i śmietaną. Jeśli lubisz, posyp liśćmi kolendry.