Są produkty, które mają w sobie coś magicznego – nie przez dodatki, nie przez nowoczesne technologie, ale dzięki naturze. Kiedy pierwszy raz spróbowałam tej kawy, miałam wrażenie, jakby ktoś dodał do niej przyprawy. A to tylko efekt indyjskiego klimatu.
Kilka słów wprowadzenia
Kawa monsunowa (ang. monsooned coffee) to nie jeden gatunek, a raczej metoda obróbki kawy z południowych Indii – głównie z Wybrzeża Malabarskiego i Mysore. To ziarna arabiki (rzadziej robusty), które podczas monsunu są wystawiane na działanie wilgotnego powietrza i deszczu. Zamiast suszenia – powolne nasiąkanie. Ziarna zmieniają kolor z zielonego na żółto-brązowy i pęcznieją.
Zobacz także:
Ten smak nie jest przypadkiem. Dawniej, w czasach żaglowców, kawa z Indii płynęła do Europy miesiącami, wystawiona na tropikalne warunki. Kiedy trafiała do konsumentów, miała już zupełnie inny smak niż przy pakowaniu. Paradoksalnie – taki smak zaczęto cenić. Dlatego gdy transport się skrócił, zaczęto „postarzać” kawę specjalnie, by smakowała tak samo. W zamian pojawia się pikantny, tytoniowo-czekoladowo-korzenny smak. To kawa do spokojnego picia. Monsunowanie trwa od 12 do 16 tygodni i odbywa się w otwartych magazynach, gdzie ziarna są codziennie przewracane.
Ile kosztuje kawa monsunowa?
To niszowy produkt, ale nie osiąga jeszcze cen kaw specialty z mikrofarm. W Polsce można ją kupić w kilku wariantach – najczęściej jako Monsooned Malabar AA, gdzie „AA” oznacza największy rozmiar ziarna i najwyższą jakość sortowania.
Ceny prezentują się tak:
- 250 g w opakowaniach detalicznych: od 25 do 40 zł,
- 1 kg ziaren: od 80 do 140 zł,
- w kawiarniach i palarniach rzemieślniczych – drożej, zwłaszcza jeśli palona na zamówienie.
Cena zależy od kilku rzeczy:
- niski wolumen produkcji – tylko wybrane partie są monsunowane,
- długi i wymagający proces dojrzewania (trwa ok. 12–16 tygodni)
- magazynowanie i logistyka w specyficznych warunkach,
- niszowy, kolekcjonerski wręcz charakter tej kawy.
- klasy ziarna (AA, A lub B),
- daty palenia – warto szukać możliwie świeżej partii,
- renomy palarni.
Nie jest to kawa codzienna – bardziej sezonowy rarytas dla ciekawych świata. Ale znajdziesz ją zarówno online, jak i w niektórych sklepach z kawą speciality. Warto porównać ceny różnych palarni – niektóre oferują tę kawę tylko sezonowo.
Jak pić kawę monsunową?
To kawa, która lepiej smakuje bez dodatków. Jej głęboki smak i oleista konsystencja dobrze komponują się z metodami, które oddają pełnię aromatu. Oto kilka propozycji:
- french press (zaparzacz tłokowy) – wydobywa głębokość, zostawia naturalne oleje,
- aeropress (kawa przeciskana jest jak płyn w strzykawce) – daje kontrolę nad mocą i długością ekstrakcji,
- drip V60 (kawa przelewowa) – łagodzi posmak „starej kawy”, daje większą klarowność,
- moka – mocny, esencjonalny napar z nutą przypraw,
- espresso – intensywny strzał smaku, tylko dla fanów nietypowych profili.
Podawaj ją solo, bez mleka, bez cukru. Jeśli chcesz ją czymś uzupełnić, spróbuj kawałka gorzkiej czekolady albo niesłodzonego suszonego owocu.