Jajecznica to dla wielu pierwsze samodzielnie przygotowane danie, od którego często zaczyna się cała kulinarna przygoda. Nie jest to jednak tak prosty przepis, jak mogłoby się wydawać. Pomimo maksymalnie krótkiej listy składników i pozornie prostych kroków przygotowania, bardzo łatwo jest tu o błąd.

Wystarczy mała pomyłka, a zamiast idealnie kremowej potrawy wychodzi suchy jak wiór zapychacz. Na szczęście jest pewien sprytny trik, dzięki któremu jajecznica zawsze wychodzi aksamitna i wilgotna. Zapamiętaj zasadę 2:2.

Zobacz także:

Jak zrobić dobrą jajecznicę? Podstawowe zasady

Dobra jajecznica to przede wszystkim jakościowe jajka, dlatego zawsze staraj się sięgać po te ze sprawdzonego źródła. Jeśli nie masz dostępu do jajek prosto od gospodarza, wybierz sklepowe, ale tylko te ekologiczne z oznaczeniem 0. Pamiętaj też o porządnym rozgrzaniu patelni i dodaniu na nią sporej ilości masła, bo smażenie na sucho kompletnie się tutaj nie sprawdzi.

Potem przygodzi czas na rozbijanie jajek, ale zamiast wprost na patelnię, lepiej wybić je najpierw do miseczki i dopiero wtedy przelać całość do rozgrzanego naczynia. Dzięki takiej metodzie unikniesz przykrej niespodzianki w postaci jednego zepsutego jajka, które może sprawić, że cała porcja jajecznicy będzie do wyrzucenia.

Na koniec zostaje już tylko odpowiednia obróbka termiczna, a tutaj najważniejsze jest to, aby smażyć jajecznicę na małej mocy palnika, ciągle mieszając. Tutaj pośpiech nie jest wskazany i zdecydowanie lepiej poświęcić kilka chwil dłużej, ale podgrzewać jajka na minimalnym ogniu.

Dobrym sposobem jest też omijanie łopatką żółtek i mieszanie najpierw tylko białek, aby to one pierwsze się ścięły. Żółtka natomiast rusza się dopiero na samym końcu, dzięki czemu pozostają lekko płynne i jajecznica jest przyjemnie wilgotna. 

Co dodać do jajecznicy, żeby była kremowa? Wykorzystaj metodę 2:2

Zanim jednak wylejesz jajka na patelnię, spróbuj dorzucić do nich jeden składnik ekstra, czyli odrobinę kwaśnej śmietany. Taki dodatek nie tylko wspaniale nawilży jajeczną masę, ale także sprawi, że po usmażeniu jajka będą aksamitnie kremowe i rozpływające się w ustach.

Nie przesadzaj tylko z ilością tego dodatku, bo więcej wcale nie znaczy lepiej. Przynajmniej w tym konkretnym przypadku. Najlepiej zachowaj proporcję 2:2, czyli na 2 jajka dodaj 2 łyżki śmietany 18%. Taka ilość pozwoli uzyskać perfekcyjnie aksamitną jajecznicę, która nie potrzebuje już żadnych dodatków, żeby zachwycać smakiem. Wystarczy tylko kromeczka świeżego pieczywa posmarowana masłem i najpyszniejsze śniadanie jest gotowe w kilka minut.