Kto choć raz próbował zamrozić truskawki w domu, ten pewnie wie, jak potrafią się posklejać w jeden wielki, trudny do rozbicia blok. Potem trzeba je odłupywać nożem albo czekać, aż się rozmarzną, co nie zawsze ma sens, zwłaszcza jeśli chcesz dorzucić kilka sztuk do owsianki czy smoothie.
Na szczęście jest prosty sposób, który działa bez pudła i nie wymaga żadnego specjalistycznego sprzętu. Patent z papierem do pieczenia zna wiele osób, ale nie każdy z niego korzysta, a szkoda. Bo to dokładnie ten typ domowego triku, który raz wypróbowany, wchodzi do stałego repertuaru.
Zobacz także:
Dlaczego truskawki się sklejają podczas mrożenia?
Truskawki mają bardzo delikatną strukturę i wysoką zawartość wody, która sięga nawet do 90%. To właśnie ta woda, obecna zarówno wewnątrz owocu, jak i na jego powierzchni, sprawia, że mrożenie ich „na hurra”, bez przygotowania, kończy się sklejeniem w jedną dużą bryłę.
Najczęściej dzieje się tak wtedy, gdy świeżo umyte i jeszcze wilgotne owoce wrzucasz od razu do woreczka i wstawiasz do zamrażarki. Podczas szybkiego zamrażania woda na powierzchni owoców zamarza i działa jak klej, „zlepia” ze sobą sąsiadujące truskawki. Gdy kilka takich wilgotnych sztuk dotyka się w woreczku, powstaje jeden zbity blok, którego później trudno użyć w rozsądny sposób. Trzeba wtedy albo rozmrozić całość (co nie ma sensu, jeśli potrzebujesz tylko kilku sztuk), albo z dużym wysiłkiem próbować je odłupać.
Jak działa papier do pieczenia przy mrożeniu?
Ułożenie truskawek na tackach wyłożonych papierem do pieczenia pozwala im zamarznąć osobno. Każda z osobna łapie tzw. zamrożenie kontaktowe i nie dotyka bezpośrednio ani siebie nawzajem, ani metalowej tacki. Po kilku godzinach możesz je łatwo zsunąć z papieru i wrzucić do woreczka. Będą już twarde i się nie skleją. To tzw. mrożenie wstępne (flash freezing), często stosowane w gastronomii.
Jak zamrozić truskawki krok po kroku?
- Umyj i dokładnie osusz truskawki. Możesz je opłukać pod bieżącą wodą i rozłożyć na ręczniku papierowym, delikatnie je osuszając.
- Usuń szypułki. Najlepiej zrobić to tuż przed suszeniem, żeby truskawki nie nasiąkły dodatkową wodą.
- Przygotuj tackę i papier do pieczenia. Wyłóż tackę papierem, najlepiej takim niepowlekanym (zwykły papier do pieczenia sprawdzi się idealnie), i upewnij się, że leży płasko (zbyt lekkie papiery lubią się zwijać).
- Ułóż truskawki pojedynczo. Nie powinny się dotykać, bo wtedy nie zamarzną osobno.
- Wstaw do zamrażarki na kilka godzin. Zwykle wystarczą 3-4 godziny, by owoce całkowicie stwardniały.
- Przełóż zamrożone truskawki do pojemnika lub woreczka. Kiedy będą już twarde i odseparowane, łatwo je zsypiesz do pojemnika lub woreczka strunowego. Dzięki temu zaoszczędzisz miejsce w zamrażarce i łatwo będzie sięgać po potrzebną porcję.
Czy ten patent działa z innymi owocami? Tak, i to znakomicie. Tak samo możesz mrozić np. maliny, borówki, porzeczki, jeżyny, wiśnie, a nawet pokrojone śliwki czy cząstki banana. Jeśli mrozisz owoce z myślą o smoothie, ciastach czy kompotach taka metoda pozwala zachować strukturę i ułatwia późniejsze użycie. To także świetny sposób na mrożenie pokrojonych owoców egzotycznych, takich jak mango czy ananas, które również łatwo się sklejają.