Na straganach często często mijamy ten produkt bez zastanowienia, przekonani, że to kolejne stanowisko z pietruszką korzeniową. Tymczasem to zupełnie inne warzywo, które kiedyś królowało na polskich stołach, a teraz mało się o nim mówi. Warto jedna zaprosić je na stoły, bo jest tanie, łatwe w przygotowaniu, pełne wartości i naprawdę uniwersalne. A do tego ten lekko orzechowy smak, który potrafi zaskoczyć nawet wybrednych.
Zapomniany bliźniak pietruszki
Mniej znany "kuzyn" pietruszki to nic innego jak pasternak. Oba te warzywa mają bardzo zbliżony kształt i kolor, a czasem nawet pachną dość podobnie. Warto jednak wiedzieć, że pasternak to zupełnie inny produkt, po który zdecydowanie warto sięgać jak najczęściej.
Zobacz także:
Zacznijmy jednak od tego, czym właściwie się różnią te dwa "fałszywe bliźniaki"? Po pierwsze, pasternak ma większy, grubszy korzeń i bez wątpienia jest smaczniejszy od pietruszki. Ma wyraźnie słodszy smak, który niektórzy porównują do orzechów, a inni twierdzą, że ma lekko anyżową nutę. Walory smakowe to jednak dopiero początek, bo w tym korzeniu kryje się znacznie więcej dobrego.
Dlaczego warto jeść pasternak?
Jeszcze przed sprowadzeniem ziemniaków do Europy to właśnie pasternak był jednym z podstawowych składników wielu dań. Z czasem odszedł jednak w cień, ale dziś coraz więcej osób odkrywa go na nowo. I trudno się dziwić, bo pasternak kosztuje grosze, a przy tym nie tylko wzbogaca smak potraw, ale też świetnie wpływa na cały organizm.
Przede wszystkim to bogate źródło witamin C, E i K. Ponadto nie brakuje w nim również kwasu foliowego, błonnika i przeciwutleniaczy. Co ciekawe, mniejsze korzenie mogą zawierać większą koncentrację tych cennych substancji. Warto więc zawsze starać się wybierać jak najmniejsze sztuki.
Jak wykorzystać pasternak w kuchni?
Pasternak daje się lubić w każdej postaci. Surowy świetnie sprawdza się w sałatkach – wystarczy go zetrzeć na tarce lub cienko pokroić. Można też zrobić z niego domowe chipsy albo frytki: wystarczy pokroić korzeń w słupki, skropić oliwą, oprószyć przyprawami i upiec w piekarniku. Takie przekąski znikają szybciej niż klasyczne ziemniaczane, a są znacznie zdrowsze.
A jeśli lubisz dania jednogarnkowe, pasternak doskonale odnajdzie się w zupach, gulaszach czy kremach. Jego słodkawy smak ładnie komponuje się z marchewką, pietruszką, dynią, a nawet soczewicą. Możesz go też wykorzystać do stworzenia delikatnego puree – jako dodatek do mięsa zamiast klasycznych ziemniaków – albo dodać do masy na placki ziemniaczane. Sprawdzi się również jako składnik wegetariańskich kotletów.